Szukaj
O szkole ...
Uczniowie
Rada rodziców
Dzwonki
Lekcja
Nr | Od | Do |
0 | 740 | 825 |
1 | 830 | 915 |
2 | 925 | 1010 |
3 | 1020 | 1105 |
4 | 1125 | 1210 |
5 | 1220 | 1305 |
6 | 1315 | 1400 |
7 | 1410 | 1455 |
8 | 1500 | 1545 |
9 | 1550 | 1635 |
10 | 1640 | 1725 |
Wiadomości
Nietypowa lekcja geografii
- Szczegóły
- Bożena Dobosik
- Odsłony: 2811
7 kwietnia kl.2h uczestniczyła w trochę innej lekcji geografii. Znaczną jej część stanowiła gra edukacyjna Krzesło dla każdego. Uczniowie mieli za zadanie odwzorować liczbę mieszkańców poszczególnych kontynentów, dochód jaki wytwarzają oraz ilość żywności jaką konsumują. Przebieg lekcji tak relacjonuje jedna z uczestniczek.
„Gdy weszliśmy, jak każdego, dnia do sali geograficznej spostrzegliśmy rozmieszczone w niej kartki z nazwami poszczególnych kontynentów. Po dzwonku na lekcję p. Dobosik pozwoliła nam dobrowolnie wybrać kontynent, który przypadł nam najbardziej do gustu. Gdy każdy z nas znajdował się już obok kartki z nazwą kontynentu dowiedzieliśmy się ile osób powinno znajdować się przy każdym z nich. Oznaczało to liczbę ludności zamieszkującą daną część świata. Niestety część z nas musiała zmienić kontynent. Niektórym, jak się później okazało, wyszło to na dobre, a innym nie, ale cóż, w końcu na tym polega gra!
Każdemu kontynentowi i osobom znajdującym się przy nim została przyporządkowana odpowiednia liczba krzeseł, oznaczająca wysokość PKB. W tym momencie okazało się, że Azji, w której „mieszkało” aktualnie osiemnaście osób należało się tylko czternaście krzeseł, a na pięciu mieszkańców Afryki przypadało tylko jedno krzesło. W Europie natomiast na trzy osoby przypadło osiem krzeseł, podobnie jak a na jednego mieszkańca Ameryki Północnej! Pokazało nam to, jak bardzo zróżnicowane są poszczególne kontynenty i jak duża różnica jest w wysokości PKB.
Kolejnym elementem gry było pokazanie różnic w ilości konsumowanej żywności. Tu też było wielkie zdziwienie, np. pięciu mieszkańców Afryki otrzymało tylko 3 porcje jedzenia, czyli tyle samo co jeden mieszkaniec Ameryki Północnej. Chyba jednak największą radością dla nas wszystkich była możliwość zjedzenia otrzymanych cukierków, chociaż niektórzy mieli do dyspozycji ich więcej, jednak każdy był bardzo zadowolony.
Dzięki tej prostej, chociaż bardzo obrazowej lekcji, dowiedzieliśmy się jak bardzo nierównomierny jest rozkład ludności na świecie, a także w jakich warunkach muszą żyć mieszkańcy każdego kontynentu. Naszym zdaniem to była jedna z najciekawszych i bardzo zapadających w pamięć lekcji geografii (nie, nie chodzi tylko o cukierki). Mamy nadzieję, że nie była to ostatnia, dość nietypowa lekcja przeprowadzona przez p. Dobosik.”
Wycieczka do Kalifornii 2016.
- Szczegóły
- Aneta Walasek
- Odsłony: 3493
Podczas ferii zimowych 2016 grupa młodzieży naszego liceum pod kierunkiem prof. Aleksandra Cieślaka i prof. Anety Walasek uczestniczyła w wycieczce do zachodniej części Stanów Zjednoczonych. O północy 16 lutego wyruszyliśmy na lotnisko w Warszawie, skąd wylatywaliśmy do Los Angeles przez Amsterdam. Mimo długiego lotu i zmiany czasu o aż 9 godzin, zaraz po przybyciu i zakwaterowaniu w hotelu rozpoczęliśmy zwiedzanie miasta od maleńkiej miejscowości Marina del Rey. Spacerowaliśmy w klimatycznym małym porcie nad oceanem ciesząc się kalifornijskim słońcem i ciepłym popołudniem.
Następny dzień rozpoczęliśmy od zwiedzenia Universal Studios Hollywood - miejsca, gdzie kręci się wiele hitów filmowych i które ma jednocześnie charakter parku rozrywki. Po południu zwiedziliśmy słynną Aleję Gwiazd w Hollywood, gdzie właśnie trwały przygotowania do rozdania nagród filmowych – Oscarów. Oczywiście pod oscarowym Dolby Theatre cała grupa zrobiła sobie mnóstwo zdjęć. W drodze powrotnej zobaczyliśmy słynną dzielnicę Beverly Hills wraz z ekskluzywną ulicą handlową Rodeo Drive.
Trzeci dzień spędziliśmy nad Oceanem Spokojnym. Rano spacerowaliśmy wzdłuż kanałów małej Wenecji, potem wzdłuż niesamowicie szerokiej plaży Venice Beach. Po południu zwiedziliśmy miejscowość Santa Monica wraz ze słynnym molo, gdzie początek miała słynna trasa Route 66. Pogoda nas rozpieszczała, temperatura przekraczała 20 stopni.
Czwarty dzień naszej amerykańskiej podróży to przejazd do Las Vegas. Po drodze grupa miała okazję zwiedzić miasto gorączki złota i srebra – Calico Ghost Town. Uczestnicy wycieczki mogli się poczuć, jak w drugiej połowie XIX wieku, gdzie w tereny te przybywali poszukiwacze srebra. Można było zwiedzić poszczególne budynki w tym mieście-skansenie oraz podziwiać przepiękne widoki. Wieczorem, już w Las Vegas, zwiedziliśmy Freemont Street, zadaszoną ekranem ulicę na starym mieście, która często była tłem dla filmów i teledysków. Kolejnym i najważniejszym punktem programu była Las Vegas Strip – siedmio i półkilometrowa ulica, gdzie znajdują się jedynie hotele, kasyna i restauracje. Można było przejść się ulicami Nowego Jorku, Paryża czy Wenecji, czy też zobaczyć pokaz fontann w hotelu Bellagio. W tym niezwykłym mieście spędziliśmy trzy noce.
Piątego dnia odetchnęliśmy od atmosfery tętniącego życiem nocnym miasta i wybraliśmy się na wycieczkę do rezerwatu Indian Hualapay, gdzie można było przez kilka godzin podziwiać Wielki Kanion Kolorado. Widok wywarł na nas niesamowite wrażenie, to miejsce zaliczane jest do przyrodniczych cudów świata.
Szóstego dnia zwiedzaliśmy Dolinę Ognia, park stanowy znany z pięknych ognistoczerwonych formacji skalnych, niejednokrotnie wykorzystywanych jako sceneria do filmów i reklam.
Kolejny dzień spędziliśmy w parku narodowym Yosemite, położonym na zachodnich zboczach gór Sierra Nevada i wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Podziwialiśmy dolinę Yosemite - granitowe urwiska, wodospady i czyste potoki, ciesząc się wyjątkowo ładną jak na tę porę roku pogodą. Największe wrażenie zrobił na nas wodospad Yosemite o wysokości 739 m. Jest to najwyższy wodospad w Ameryce Północnej i dziewiąty, co do wielkości na świecie.
Ostatnie trzy dni naszej eskapady spędziliśmy w wyjątkowym mieście – San Francisco. Przez most Bay Bridge wjechaliśmy do centrum, gdzie znajdował się nasz hotel. Pierwszego dnia zwiedziliśmy park Golden Gate i przespacerowaliśmy się słynnym czerwonym mostem Golden Gate. W kolejnych dniach mieliśmy okazję zobaczyć plac Union Square, dzielnicę Chinatown, Castro, Alamo Square oraz nabrzeże Fisherman’s Wharf z widokiem na wyspę Alcatraz. Dwunastego dnia opuściliśmy Stany Zjednoczone wylatując z San Francisco, przez Amsterdam do Warszawy.
Wycieczka była wyjątkowo udana, wróciliśmy pełni wrażeń, bogatsi o nowe doświadczenia i wiedzę. Była to już trzecia wizyta młodzieży Sienkiewicza na zachodnim wybrzeżu USA. Pierwsza miała miejsce w 2001 roku, druga dwa lata temu. W następnym roku przygotowywana jest wycieczka do Nowego Jorku, Waszyngtonu, Toronto, wodospadu Niagara oraz stolicy Kanady – Ottawy w okresie wielkanocnym. Zapraszamy!
Galeria z Dnia Otwartego
- Szczegóły
- SieniuTV
- Odsłony: 2898
Marysia Komendacka laureatką olimpiady "O diamentowy indeks AGH"
- Szczegóły
- Magdalena Baranowska
- Odsłony: 2593
Marysia Komendacka
z klasy 3c
laureatką
IX Ogólnopolskiej Olimpiady
„O Diamentowy Indeks AGH” z matematyki.
Laureaci są przyjmowani na wybrany kierunek studiów z pominięciem rekrutacji.
Maryś jesteś studentką, jeszcze tylko matura.
CIESZYMY SIĘ I GRATULUJEMY ! ! !
Sukces w Olimpiadzie Biologicznej potwierdzony!
- Szczegóły
- Magdalena Pietrzyk
- Odsłony: 2756
Z przyjemnością pragniemy poinformować, że uczennica klasy III D Magdalena Chudzik jako jedna z 94 uczniów z całej Polski oficjalnie zakwalifikowała się do etapu centralnego XLV Olimpiady Biologicznej, który odbędzie się w dniach 22-25 kwietnia 2016 roku w Warszawie, plasując się na drugim miejscu w województwie śląskim.
Gratulujemy i trzymamy kciuki za finał!
Bieszczadzkie retrospekcje…
- Szczegóły
- Oliwia Krawczyk 2a
- Odsłony: 2685
Wiosna obudziła się w całej Polsce, ale najpiękniej widać to w Bieszczadach. Zauważyliśmy to będąc tam przez kilka dni. Wyjechaliśmy 31 marca, a wróciliśmy już 3 kwietnia. Dlaczego już ?
Z prostego powodu, Bieszczady zdążyły nas oczarować swoim wdziękiem.
Wyruszyliśmy o godzinie 6.00 w kameralnym gronie 17 osób pod opieką profesora Mariusza Dobosza i Rafała Stępniaka. Oczywiście nie dojechalibyśmy , gdyby nie nasz kierowca, przewodnik i właściciel pensjonatu- Wojciech Gosztyła, pseudonim Kiju. Spędziliśmy nasz czwartek beztrosko w pensjonacie Kija, robiąc np. tradycyjny smalec. Z kolei w piątek wyruszyliśmy na bieszczadzki szlak. Zmierzaliśmy nad Jeziora Duszatyńskie, a przy tym pokonywaliśmy bagnistą trasę, a mimo to szeroko się uśmiechaliśmy . Sobota była dla nas serią niespodzianek, gdyż plany wycieczki uległy lekkiej zmianie. Mieliśmy odwiedzić muzeum Andy Warhola na Słowacji, ale okazało się jednak, że ze względu na prawosławne święto w tym dniu jest nieczynne. W zamian pojechaliśmy odwiedzić byłego sienkiewiczaka, który postanowił porzucić zgiełk miasta i wyjechać na stałe w Bieszczady. Pan Marcin Brewczyński posiada piękny dom, pełnego energii psa myśliwskiego i sporą farmę jeleni, które mieliśmy okazję karmić jabłkami i chlebem. Pobyt u naszego absolwenta sprawił nam ogromną radość, pewnie ze względu na czar miejsca - góry i ich zieleń, nic poza tym. Nieopodal znajdowała się niezwykła cerkiew wraz z cmentarzem. Pan Marcin podzielił się z nami historią bieszczadzkiego regionu, zwrócił naszą uwagę na to , jak ważna jest kultura kraju na to , jak wyjątkowa jest Polska obyczajowość i przypomniał wartości , o których na co dzień zdarza się wszystkim zapomnieć w zgiełku cywilizacji. Tego dnia byliśmy także w pracowni ikon Burego - artysty, malarza, współorganizatora takich festiwali jak np. Bieszczadzkie Anioły. Mieliśmy okazję podziwiać ikony zdobiące jego pracownię. Są to piękne pisane dzieła, których wartość sięga kilkunastu tysięcy złotych. Mimo, że większość z nas już znała Burego to nie przeszkadzało nam to w żadnym stopniu, gdyż potrafi on inspirująco opowiadać nie tylko o sztuce, ale o życiu. W naszych sobotnich planach znalazło się też miejsce na spotkanie się z miejscowym poetą , Ryszardem Szocińskim i krótka chwila w pobliskiej karczmie o charakterystycznej nazwie Siekierezada , gdzie można smacznie zjeść. Nie był to koniec przyjemności. Pojechaliśmy do Leska , gdzie profesor Stępniak zabrał nas do cukierni na pyszne ciastka, które chyba śmiało można nazwać miejscowym specjałem. Znaleźliśmy tam nawet ciasto nazwane nazwiskiem profesora Dobosza ;) Oprócz tego widzieliśmy synagogę , przed którą robiliśmy zdjęcia na tle rozpościerających się gór. W tym dniu ciągle nas coś zaskakiwało , bo nawet wracając do Woli Michowej gdzie znajdował się nasz pensjonat , całkiem spontanicznie zatrzymaliśmy się by zobaczyć cerkiew i cmentarz. Natomiast wieczorem zjedliśmy pyszną pizzę, którą specjalnie dla nas przyrządził Kiju przy wydatnej naszej pomocy. Nie brakowało nam również gitary, kominka i uśmiechu. Gdy w niedzielę przyszło nam wyjeżdżać, byliśmy silnie rozgoryczeni. Po drodze do domu udaliśmy się do kaplicy zwanej pustelnią św. Jana w Dukli. Podróż mijała nam przy grach , rozmowach i śmiechu.
To było kilka dni , które głęboko wryły się w naszą pamięć. Czas, który tam spędziliśmy dał nam inspirację i nową siłę. Z całą pewnością wyjazdy do Woli Michowej mogę polecić każdemu kto chciałby zregenerować siły i poczuć smak górskiej wolności , zapach natury i pełnię swobody.
Oliwia Krawczyk 2A
Podziękowanie Caritas "Zbiórka żywności"
- Szczegóły
- Sekretariat
- Odsłony: 2536
SUKCES NASZYCH UCZNIÓW W KONKURSIE HISTORYCZNYM !!!
- Szczegóły
- Anna Drabik
- Odsłony: 2823
01 kwietnia 2016 r. odbył się w naszej szkole Finał IV Powiatowego Konkursu Wiedzy o Katyniu „W tablicach katyńskich pamięci zapisane” pod patronatem Prezydenta Miasta Częstochowy. Współautorem pytań testu finałowego i członkiem komisji oceniającej była Anna Drabik, nauczyciel historii w IV LO.
W tym roku do konkursu przystąpiło 37 uczniów z kilku szkół średnich z Częstochowy i powiatu częstochowskiego. Nasze liceum reprezentowali uczniowie: Jarosław Ucieklak , Łukasz Kowalik , Karolina Ujma i Emilia Górska. Miło nam poinformować, że 1 miejsce w tym Konkursie zajął uczeń kl. 2g Łukasz Kowalik, a tuż za nim na 2 miejscu uplasował się Jarosław Ucieklak z kl. 1d.
Obaj uczniowie przygotowywali się do konkursu pod kierunkiem Pani Prof. Olgi Witczak.
Uroczyste rozdanie nagród odbędzie się w Urzędzie Miasta w terminie podanym przez organizatorów.
GRATULACJE!!!
Złota szkoła
Kontakt
Adres:
Al. Najświętszej Maryi
Panny 56
42-217 Częstochowa
tel: 34 324-16-14, 34 324-55-48
email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.